Zaznaczam, że mi osobiście film się podobał - plusy to dobry scenariusz, gra aktorska (Diane Kruger, Joseph Fiennes), więzienne realia i dopracowane życie rodzinne Gregory'ego - jego sylwetka wydawała mi się najbardziej dopracowana, no i nic dziwnego wydarzenia w RPA był tylko tłem pokazującym zmiany w poglądach i...
Przyjechali do nas sowieci na przyjaznych tankach i zapachem świeżych kwiatów z bukietów
przyczepionych do pepeszy doprowadzali do śmierci tych, którym ich obecność w Polsce nie w
smak była. Podobnie w tym filmie przedstawiony jest komunista Mandela - przemiły dziadzio, który
za jazdę na gapę siedział dwadzieścia...