film troche kiczowaty mimo pelnej obsady tak dobrych i znanych aktorow. sama tematyka calkiem udana ale generalnie mialem wrazenie ze film byl jedynie promocja samej idei nagrod darwina, powrotu i promocji Winony i wielu innych aktorow grajacych epizodyczne role. Pomysl fajny, wykonanie niezbyt udane. Dla mnie najciekawsze bylo zetkniecie z Metallica i tych dwoch gosci z ich zardzewialym vanem - rozjechany epizod. Reszta da sie lubic.