Niesamowite, że zarówno on jak i Brando nie ponieśli żadnych konsekwencji z tytułu gwałtu na Marii Schneider.
Po pierwsze nie było żadnego stosunku seksualnego. Maria Schneider przed śmiercią również to podkreśliła, powiedziała ze w scenariuszu nie było tej sceny. To reżyser jej nie poinformował-co jest jego zadaniem, a nie Brando.